To co tygrysy lubią najbardziej. Kawał soczystego steak'a z rostbefu wołowego. Z pieczonymi ziemniakami, masłem czosnkowym i sałatką z rukoli i pomidorów. Próbowałem wielu sposobów na przygotowanie steak'a, z sosem winnym, sosem pieprzowym, sosem balsamicznym, ale to właśnie ten sposób smakuje mi najbardziej. To proste danie i lubi proste składniki i dodatki.
Do przygotowania steak'a użyłem:- steak'a z rostbefu wołowego o grubości około 3 cm (około 250 gram),
- 20 gram masła,
- ząbka czosnku,
- 4 małych ziemniaków,
- 6 pomidorków koktajlowych,
- garści rukoli,
- oliwy,
- soli,
- świeżo mielonego czarnego pieprzu,
- soku z 1/2 cytryny,
- odrobiny suszonego rozmarynu.
Klucz do przygotowania dobrego steak'a to solidny kawałek dobrej wołowiny. Ja osobiście najbardziej lubię rostbef, ale można przygotować steak'a również z antrykotu czy polędwicy wołowej. Ważne jest, aby mięso było z mięsnej rasy krów, lekko poprzerastane tłuszczem. Mięso powinno być też odpowiednio dojrzałe, nie może być zbyt świeże. Przygotowanie steak'a rozpocząłem od wyjęcia mięsa z lodówki. Mięso przed smażeniem powinno mieć temperaturę pokojową zarówno na zewnątrz, jak i w środku, co powoli na jego równomierne wysmażenie, dlatego też po wyjęciu go z lodówki pozostawiłem je na godzinę, aby osiągnęło pożądaną temperaturę.
W międzyczasie przygotowałem dodatki do mięsa. 4 małe ziemniaki obrałem ze skóry, umyłem i przez 10 minut dotowałem we wrzącej osolonej wodzie. Po tym czasie odcedziłem je i umieściłem w piekarniku z włączoną funkcją grilla w temperaturze 180 stopni na 20 minut. Następnie obniżyłem temperaturę w piekarniku do 90 stopni. 20 gram masła dokładnie wymieszałem z odrobiną soli, czarnego świeżo mielonego pieprzu, odrobiną suszonego rozmarynu i przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. 2 łyżki oliwy wymieszałem dokładnie z sokiem z połowy cytryny, odrobiną soli i czarnego świeżo mielonego pieprzu. Na talerzu ułożyłem garść rukoli, a na niej pokrojone na połowy pomidorki koktajlowe. Sałatkę polałem sosem z oliwy i soku z cytryny. Mięso bezpośrednio przed smażeniem delikatnie robiłem dłonią, a następnie posmarowałem z obu stron niewielką ilością oliwy, po czym ułożyłem je na bardzo mocno rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu. Smażyłem przez 2,5 minuty z każdej strony. Tuż przed przewróceniem mięsa doprawiłem je z wierzchu solą i czarnym pieprzem, po jego przewróceniu na drugą stronę posoliłem je i popieprzyłem również z drugiej strony. Po usmażeniu steak'a odłożyłem go do nagrzanego do 90 stopni piekarnika na 5 minut. Po tym czasie ziemniaki i mięso wyłożyłem na talerz. Zarówno na ziemniaki jak i na mięso ułożyłem sporą ilość wcześniej przygotowanego masła czosnkowego.
każdy stek przed podaniem powinno się odłożyć na 5min najlepiej na kratkę aby mieso pozbyło się nadmiaru soków-nie miałeś póżniej krwi na talerzu?
OdpowiedzUsuńNie, mięso może odpoczywać w temperaturze pokojowej, albo w piekarniku w relatywnie niskiej temperaturze. Z czym się zgodzę, to że nie można podawać bezpośrednio z patelni na talerz.
OdpowiedzUsuń