Wprawdzie ostatnio upały odpuściły i pogoda zrobiła się mało letnia, jednak mniemam, że jeszcze nieraz w tym roku wysokie temperatury dadzą się we znaki i każdy chętnie skosztuje czegoś na ochłodę. Doskonałą propozycją jest chłodnik chorwacki z pieczonych papryk i bakłażanów według mojego przepisu. Jest on łatwy w przygotowaniu, pyszny i zdrowy.
Do przygotowania chłodnika użyłem:- 2 bakłażanów,
- 3 czerwonych papryk,
- 1/2 cytryny,
- 2 cebul,
- główki czosnku,
- 500 ml passaty pomidorowej,
- świeżego oregano,
- soli,
- czarnego świeżo zmielonego pieprzu,
- oliwy.
Przygotowanie dania, chociaż to chłodnik paradoksalnie zacząłem od rozgrzania piekarnika do 160 stopni z włączonym termoobiegiem. Na blasze umieściłem trzy czerwone papryki w całości, dwie przekrojone na połówki cebule, całą główkę czosnku i dwa przekrojone na pół i ponacinane w szachownicę do strony miąższu bakłażany. Przy nacinaniu bakłażanów uważałem, aby nie uszkodzić ich skóry, dzięki czemu miąższ po ich upieczeniu był łatwy do wyjęcia. Wszystkie warzywa skropiłem oliwą i włożyłem do piekarnika na pół godziny.
Po upieczeniu warzyw gorące papryki umieściłem w szczelnie zamkniętym pojemniku, dzięki czemu po ich ostudzeniu łatwo schodziła z nich skóra. Kiedy warzywa ostygły łyżką wydrążyłem miąższ z bakłażanów, papryki pozbawiłem pestek i skóry, cebulę obrałem z łupinek i odkroiłem zwęglone części. Ząbki czosnku powinny stać się miękkie i dać się łatwo wycisnąć z łupin. Wszystkie obrane warzywa umieściłem w jednym naczyniu i dokładnie zmiksowałem na gładką masę. Następnie dodałem do nich pół pęczka świeżego oregano, 5 łyżek oliwy, sok z połowy cytryny i 500 ml passaty pomidorowej i całość ponownie zmiksowałem. Zmiksowane warzywa doprawiłem solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem i włożyłem do lodówki na co najmniej godzinę. Podałem udekorowane gałązkami świeżego oregano.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Proszę o przemyślane komentarze, komentarze niemerytoryczne, niezwiązane z treścią posta, wulgarne oraz obraźliwe będą kasowane