czwartek, 31 grudnia 2015

Suszona polędwica


Dzisiaj zapraszam na pyszną domową wędlinę. Muszę przyznać, że nie mogłem się doczekać, bo przygotowanie mięsa zajęło mi tydzień. Jednak satysfakcja z jedzenia własnoręcznie przygotowanej wędliny wynagradza długi czas oczekiwania, a smak jest rewelacyjny.
Do przygotowania wędliny użyłem:
  • 1 polędwicy wieprzowej (około 700 gram),
  • cukru,
  • soli,
  • granulowanego czosnku,
  • mielonej papryki słodkiej,
  • suszonego majeranku,
  • suszonego tymianku.
Przygotowanie suszonej polędwicy, choć jest długotrwałe, to jednak nie jest pracochłonne, gdyż przez większość czasu wędlina robi się sama, a jedyne czego wymaga do jej przygotowania to cierpliwość. Przygotowanie wędliny rozpocząłem od bardzo dokładnego oczyszczenia jej z błon, tak aby jej powierzchnia była gładkim pięknym mięsem. Następnie przy pomocy ręcznika papierowego dokładnie osuszyłem mięso i rozpocząłem jego przygotowywanie. Pierwszym etapem było rozsypanie na dużej desce do krojenia dużej ilości cukru (około pół szklanki) i obtoczenie w nim mięsa, tak aby do całej jego powierzchni cukier się poprzylepiał. Obklejone cukrem mięso umieściłem w lodówce na 48 godzin.
Podczas leżakowania mięsa w lodówce dwa razy dziennie sprawdzałem, czy w pojemniku z mięsem nie zebrała się woda, a jeżeli tak, to odlewałem ją. Po 48 godzinach mięso dokładnie umyłem z pozostałości cukru i ponownie dokładnie wytarłem je ręcznikiem papierowym. Następnie podobnie jak w cukrze obtoczyłem je w soli i ponownie umieściłem w lodówce na 48 godzin. Również tym razem kontrolowałem, czy z mięsa nie wycieka woda, a w razie potrzeby odlewałem ją. Po upływie tego czasu przyszedł czas na przyprawienie mięsa.
Po wyjęciu posolonego mięsa z lodówki ponownie dokładnie opłukałem je wodą i wytarłem. Na desce rozsypałem dużą ilość granulowanego czosnku i mielonej słodkiej papryki i obtoczyłem w przyprawach mięso. Następnie czynność tę powtórzyłem używając mieszanki suszonego majeranku i tymianku. Nie podaję precyzyjnej ilości potrzebnych przypraw, gdyż zależna jest ona od wielkości i kształtu mięsa, ważne, aby mięso z każdej strony pokryte było warstwą przypraw. Przyprawione mięso zawinąłem w czystą pończochę i powiesiłem w suchym, ciepłym przewiewnym miejscu na 72 godziny. Po tym czasie wędlina była gotowa. Podałem ją pokrojoną w cienkie plastry. Wędlinę można przechowywać w lodówce, gdzie będzie postępował proces jej dojrzewania.

3 komentarze :

  1. Robiłem coś takiego,tylko użyłem gotowej mieszanki przypraw z Gruzji- bardzo dobre!

    OdpowiedzUsuń
  2. 38 years old Programmer Analyst II Malissa O'Hannigan, hailing from MacGregor enjoys watching movies like Benji and Coloring. Took a trip to St Mary's Cathedral and St Michael's Church at Hildesheim and drives a Sebring. mozesz sprawdzic tutaj

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o przemyślane komentarze, komentarze niemerytoryczne, niezwiązane z treścią posta, wulgarne oraz obraźliwe będą kasowane

Blogging tips